Ośmiolatek śmiertelnie postrzela 87-kobietę, GTA zamieszane w sprawę, Take-Two wydaje oświadczenie

Po sesji z Grand Theft Auto IV pewien ośmiolatek śmiertelnie postrzelił swoją 87-letnią opiekunkę.

Po raz kolejny gry wideo zostały wmieszane w sprawę zabójstwa. Tym razem sprawcą zdarzenia był ośmioletni chłopiec, a jego ofiarą 87-letnia opiekunka. "Choć motyw strzelaniny jest niejasny, policjanci prowadzący dochodzenie ustalili, że dziecko na minuty przed zabójstwem grało na PlayStation 3 w Grand Theft Auto IV, realistyczną grę wideo, która już wcześniej była łączona z zachęcaniem do przemocy i przyznaje punkty za zabijanie innych ludzi" - brzmi oświadczenie policji.

Wywołane do tablicy Take-Two tak komentuje całą sprawę: "Przypisywanie związku z rozrywką - teorią, która była obalana dziesiątki razy przez rozmaite niezależne ośrodki badawcze - bagatelizuje całą sprawę i świadczy o unikaniu prawdziwego problemu". Już wiadomo, że dziecko nie zostanie postawione przed sądem. Do zdarzenia doszło bowiem w stanie Luizjana, gdzie obowiązuje prawo, zgodnie z którym osoby poniżej 10. roku życia nie ponoszą za swoje czyny odpowiedzialności karnej.

Źródło:
Patryk Purczyński - gram.pl


Klemens
2013-09-02 17:38:06